Wystawa malarstwa Pani Iwonny Drozd w Bibliotece PWSZ w Chełmie
Zapraszamy na wystawę malarstwa Pani Iwonny Drozd do Biblioteki Głównej PWSZ ul. Pocztowa 54. Wystawę można oglądać od poniedziałku do soboty w godzinach pracy Biblioteki. Obrazy będą prezentowane do 31 stycznia 2011 r.
Iwonna, Hanna Drozd z Flurów urodzona w Puławach ale od ukończenia studiów związana z Chełmem. Prezes Oddziału Chełmskiego Związku Artystów Plastyków.
Pracuje przeważnie w technice olejnej. Brała udział w wielu plenerach malarskich i w blisko trzydziestu wystawach zbiorowych. Prezentowała swój dorobek (170 obrazów) na 5 wystawach indywidualnych. Ostatnia miała miejsce w czerwcu tego roku w Lubelskim Centrum Konferencyjnym.
Swoje prace przekazuje na aukcje wspierające działalność Hospicjum w Puławach i Lublinie oraz chełmskie organizacje niosące pomoc rodzinom najuboższym.
Od Iwonny
„Moje obrazy są troszeczkę jak moje dzieci, trudno się z nimi rozstać ale jak już się na to zdecyduję to ciszę się tą radością którą dają one ich nowym opiekunom. W każdym z nich jest dobra energia jaka wytwarza się w chwilach kiedy, pod wpływem wewnętrznej potrzeby biorę do ręki pędzel i pozwalam układać się na płótnie barwnym plamom”
Dziękuję, Teresie Chomik-Kazarian która poza talentem, osiągnięciami artystycznymi ma dosłownie pod skórą dobro środowiska artystycznego ma wrażliwość i otwartość na drugiego człowieka na jego rozterki, potrzeby-ma wreszcie chęci, energię i determinację aby stwarzać warunki potrzebne do pracy artystów ich rozwoju i wzajemnych kontaktów.
To Ona nauczyła mnie warsztatu, nauczyła jak patrzeć, jak wyrazić na płótnie to co drzemie w moim wnętrzu. Zorganizowała pierwszą moją wystawę. Ona pozwoliła zaistnieć w środowisku artystycznym Chełma mnie i Stowarzyszeniu Twórczemu Pasja”, którego jestem współzałożycielką i czynnym członkiem .
Zapraszając mnie na plenery malarskie do „Domu Pracy Twórczej w Uhrze, spowodowała, że zaczęłam się rozwijać jako malarka. Te plenery stały się moją „Akademią”.
Teresa o mnie
Iwonna, to malarka ciągle poszukująca w swych pracach formy, treści, barwy a więc swojego tropu artystycznego. Umiejętnie czerpie z bogatego skarbca impresjonistycznej sztuki. Są w jej kompozycjach echa Cezanne’a, Matissa, ale też kubistów, abstrakcjonistów czy lubelskiej grupy „Zamek”.
W tej palecie nazwisk i stylów sublimuje się powoli jej własny rytm, dojrzewa kreatywność świata. Artystka, coraz odważniej sięga po zestawienia kolorów które, choćby w scenach pejzażowych „dziwią się sobie”. Owo zdziwienie wynika z odwagi twórczej, odkrywania nowych możliwości jakie jej własna wyobraźnia i intuicja podpowiada.
Stylistyczna różnorodność obrazów Iwonny stanowi interesującą dokumentację jej wewnętrznych przemian i zbiór dowodów na dojrzewanie warsztatu.
Główne motywy jej obrazów to droga i drzewa Symboliczność wielu z nich pokazuje, iż malarka czyni z nich barwne metafory ludzkiej egzystencji. Jest w tych kompozycjach samotność i agresywność świata, rozkwit i obumieranie jest bezbronność wobec rzeczywistości.
Jedną z barw dominujących w szeregu kompozycji jest czerwień- symbol natchnienia, miłości, ognia. To barwa uczuć i destrukcji jednocześnie. Mimo urody jaką objawia świat, zwłaszcza w obrazach pejzażowych przenikniętych słońcem, malarka umieszcza plamy granatu czasem czerni. W ten sposób w pozornie spokojnym obrazie, przy jego głębszej analizie ujawniają się pierwiastki niepokoju, tajemniczości nawet lub wręcz bywa to ostrzeżenie przed kryjącym się złem.
W tych kolorystycznych zabiegach ujawnia się u Iwonny umiejętność zawierania w obrazach wspomnianej już symboliki. Tym samym nabierają one głębokich treści, stają się formą dyskursu malarki z” czasem, w którym żyj”e.
To kolor i forma tworzą kompozycje, gdzie kończy się opowieść zaczyna się sztuka…
Teresa Chomik-Kazarian